www.6bsp43.fora.pl

czarkens

ale warto, bo konie są kochane

Arasan · Gość

konie są kochane? fajne stwierdzenie xD ja tam bym wolał miec kotka zamiast konika w domu :p

czarkens

oj weź Arasan ty sie nie znasz idż graj w ET

hellokitty

Konie to najcudowniejsze zwierzęta,warto na nich jeździć :!:

princessa

Warto jeździć jeżeli masz czas. a nie.. bo jakie fajne słodkie i na topie. Nie można jeżdzić rok... a co dopiero któcej. Bo to nie mas ensu. Jazda konna jest bardzo trudna. Polega na odpowiednim nacisku i ułorzeniu łydek. Odpowidnim ustawieniu, naprężności wodzy, ułorzeniu pięt. Nie móiąc o dosiadach półsiadach dostosowaniu siadu do chodu. To nie zabawa. :D ale jest przyjemnością i to ogromną. jak byłyśmy w Decathlonie z mamą i byłyśmy przy kasie i pani naliczała sprzęt jeździecki. I ciągle powtarzała ze to drogo. A ja na to
- Toczek 50 zł
- Bacik 20 zł
- Czapsy 120 zł
-Widok córki galopującej na koniu po plaży bezcenne :PP

hellokitty

Ja jeżdżę od piątego roku życia,a wtedy konie nie byly modne...

Bartek

Konie są fajniutkie
Pewnego razu jak czyściłem konia po jezdzie , to go mucha ugryzła, więc mocno machnął ogonem i zamiast walnąć muche walnął mnie po twarzy i zdarł mi skórę
Innym razem, jak mu nogi czyściłem to się przestraszył i mało mnie nie klopnął
Szęście, że odskoczyłem :)
Ja to w sumie mam fajnie bo mój wójek pracuje w stadninie w Michałowie i co rok do niego jezdzimy. Ta stadnina jest duuuuuuuża i jest tam mnóstwo koni.
Jak nam się chce to chodzimy sobie popatrzeć na konie jak są na pola wypuszczane albo sobie na nich jezdzimy :)
Konie z tamtej stadniny były w "Ogniem i mieczem" ( mój wójek też ) i niektóre z nich są ogromne ( jakiś gościu, który jeżdził na Leopardzie musiał wsiadać na niego ze stołka barowego ).
Ja na koniach to jeżdże od początku roku szkolnego ale mam duże przerwy :(
Mimo to dobrze mi idzie ( przynajmniej tak mówi moja instruktorka ) i mam problemy tylko z siadem skokowym bez strzemion czy coś takiego
Poza tym to moim zdaniem reszta jest łatwa do opanowania , chociaż po pierwszej jezdzie strasznie bolą nogi, a siedzenie boli głównie po każdej lekcji z kłusem chyba, że umie się kłus ćwiczebny i anglezować :)

czarkens

a ja będę w sobotę kończyć z lożą :]]

co posiadacie ze sprzętu do konia??

hellokitty

A ja już o 8 roku zycia nie jezdze z lonza.Aktualnie ucze sie skokow przez przeszkody :!:A to nie jest takie łatwe :!:

princessa

Ja jakoś jnie chce się chwalić ale narciarstwo, rolki łyśwy no i jazda konna przyszły mi z łatwosicią.
Raz w rzyciu byłam na lonży. I to na 10 min. a potem poprotu odrazu maneżyk. Dobra wypiszę co umiem. Nawet najprostrze zeczy :D
-Czyścić konia
-czyścić kopyta
-osiodłać konia
-wejść na konia (ooo ale jestem boss :D)
-ruszyć konia z miejsca do stępu
-z miejsca do galopu
-z miejsca do kłusa
-ruszyc konia z stepu do kłusa i galopa itd.
-zwolnic konia z glopa do stepa z galopa do kłusa z kłusa do stępa i z każdego chodu do zatrzymania
-no to umiem kłusowac i galopować
-półsiad (choć uwarzam że to zabujcza pozycja w galopie i niegdy jej nie używam w tym chodzie)
- kłus ćwiczebny
- kłus anglezowany
- manipulacja konia bez strzemion
-wkładanie strzemion w kłusie galopie i stępie no i oczywiście jak koń stoi
-młynek w stępie
-skręcanie
-volty
-węzyki
-wstążki
-półwolny
-zmiana nogi w galopie po przekątnej
-zmiana kierunku przez półwoltę w kłusie
-zmiana kierunku w galopie po przekatnej
- przejazd przez belki w kłusie i galopie półsiadem, ćwiczebnym i anglezowanym
- cofanie
-półparada
- jazda western (to samo umiem z jeździe w estern co klasycznie)
- stanąć na siodle jak koń stoi (uwierzcie mi są osoby co nawet o tym nie chcą myśleć)
Chyba narazie tyle. Bardzo dokładnie opisałm. Chciałabym aby każdy też tak opisał :D

asia

a mój cioteczny brat mówi, że konie tylko jedza i wydalają...

Neko Princess

czarkens

hellokitty

Bez kitu,siodło go obciera i tyle z tego :!: